Kelnerzy w restauracjach, czy dawać napiwek?

Kelnerzy w restauracjach, czy dawać napiwek?

Tempo życia wzrasta z każdym rokiem, kobiety realizują się zawodowo, domowe obiady jemy w weekendy lub wcale.

Korzystają z tego najwięcej rożnego typu i rodzaju restauracje i punkty gastronomiczne. Coraz rzadziej jemy w domach śniadania,obiady i kolacje. Poza kierownikiem sali, sommelierem, a w rzadkich przypadkach szefem kuchni, kelner to osoba, która nam poleca specjalności zakładu, przyjmuje zamówienia, podaje sztuce i naczynia i przynosi przygotowane dania. Z dawnych czasów napiwki były rodzajem wdzięczności za wykonywaną dla nas prace. Kelnerstwo jest bardzo stresującym zawodem. Do restauracji przychodzi cały przekrój społeczeństwa, a kelner musi być miłym dla każdego. Ale dobry kelner w dobrej restauracji potrafi zarobić kilka krotność średnie krajowej wypłaty. Codzienny kontakt z kucharzami i szefem kuchni powoduje to, że prośba o indywidualne podejście do konkretnego zamówienia może być przyjęta do wiadomości.

Przychodząc do restauracji chcemy być profesjonalnie obsłużeni i dostać produkt dobrej jakości. W tym przypadku od kelnera wiele zależy. Pośrednio on ma wpływ na temperaturę dań, szybkość i jakość przygotowania potraw. Jeżeli kelner naszym zdaniem dobrze wykonuje swoją prace wynika chęć odwdzięczenia się za nią osobno. Ale jak to zrobić i jaka kwota może być stosowna? Coraz więcej w Warszawskich restauracjach napiwki doliczane są automatycznie do rachunku za zamówione dania. Moim zdaniem to nie dobra praktyka. Restauracja stawia klienta przed faktem. Bardzo często bywa tak, że obsługa kelnerska nam się nie podoba, to o jaką wdzięczność za oferowaną usługę może być mowa? Uważam, że za takim marketingowym zabiegiem stoi ala komunistyczna praktyka zrównania wszystkich i wszystkiego. W restauracjach obok profesjonalistów pracują ludzie przypadkowi, pracownicy różnie się angażują w prace. Jeden kelner może zarobić 5 PLN napiwków przez cały dzień a inny 500. Nie można ich zarobków sztucznie ograniczać bo to prowadzi do zmniejszenia motywacji w pracy, co w końcowym rachunku obniża jakość oferowanych usług. Restauracje automatycznie doliczające napiwki zawsze mnie bulwersowały i raczej drugi raz gościem tam nie byłem. Zazwyczaj suma napiwków które daje to ok 10% – 20% od rachunku za potrawy i napoje, ale wszystko zależy od danej sytuacji.

Wasz @Szef Kuchni

0 comments on “Kelnerzy w restauracjach, czy dawać napiwek?Add yours →

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *